Wiem, że ten artykuł może co niektórych fanów serii C&C; zaskoczyć a
wrogów C&C; ucieszyć. Będąc znakomitym obserwatorem zauważyłem
liczne błędy w FMV. Nie, to nie będzie artykuł z rodzajów „I znów ktoś
przywalił się do czegoś tam”, Wręcz przeciwnie chcę wykazać rażące błędy
i niedopatrzenia, co mnie drażni oraz nagrodzić i wyjaśnić kilka rzeczy
znalezionych w produktach Westwoodu, zwłaszcza w filmach.
Pierwsze co wezmę pod ogień to daty wydarzeń w światku C&C.;
Wezmę się za chronologię wydarzeń, a nie faktycznych dat ukazania się
gier.
Red Alert
Data wydarzeń 1950 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
Red Alert 2
Data wydarzeń 1970 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
Red Alert 2 Yuri’s Revenge
Data wydarzeń 1972 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
C&C; (nieoficjalnie Tiberian Dawn) = C&C; Renegade
Data wydarzeń C&C; 1995 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
Data wydarzeń Renegade 2020 – tu już nie pięknie i są zastrzeżenia
Tiberian Sun
Data wydarzeń 2030 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
Tiberian Sun Firestorm
Data wydarzeń 2030 – tu pięknie i jasne, brak zastrzeżeń
Znaleźliście błąd ? Bo ja tak. Daty C&C; i Renegade różnią się.
Czytając oryginalna instrukcję natknąłem się na datę i coś mnie
momentalnie tknęło. Przecież to te same zdarzenia, namnożyły się
pytania:
Dlaczego taka rozbieżność dat ?
W sumie nieoficjalnie wzięto rok 1995 za datę konfliktu. Dlatego, że
uzbrojenie idealnie pasuje do naszego świata i poziomu uzbrojenia
współczesnej armii.
Czy w 2020 byłyby czołgi takie same jak w 1995 ?
Na pewno nie, przecież w 2030 weszły Tytany, Wolveriny i MK II, po
co ktoś miał się tak trudzić ? Specjalnie wprowadzono mechy, gdyż
łatwiej nimi było sterować w zmiennym środowisku i budziły grozę w
przeciwniku.
Wniosek:
Sadzę i jestem pewny, iż pomylono daty przy opracowaniu druku lub ktoś czegoś nie sprawdził i stąd to całe zamieszanie.
Czas na linię fabularną. Fabuła gierek jest pierwszego lotu i mało
było do czego się przyczepić, ale jak zwykle znalazłem kilka „kwiatków”
oraz kilka ciekawostek.
Command & Conquer Red Alert
1. Mundury żołnierzy alianckich z zakończenia misji Aliantów pochodzą z wojny koreańskiej.
2. Rok 1950 też jakoś nie pasuje do daty wydarzeń, Stalin ledwo co zipał i miałby rozpoczynać wojnę.
3. W końcowym filmie gdy zebrali się generałowie udało mi się
wyłapać kilku generałów i do jakiej armii należeli, dwóch było na pewno z
US Army , jeden francuski generał. Reszta jest trudna do odgadnięcia.
4. Generał Stavros, jest wyjątkowo gorącym chłopakiem by w samej koszuli latać po Moskwie i to w zimie. (Outro Aliantów)
5. Prawdopodobnie ciekawi Was skąd tam znalazł się generał greckiej armii ?
Otóż armia grecka była całkiem nieźle wyposażona i wyszkolona w
tamtych czasach i mogła skutecznie bronić się przed sowieckim okupantem.
W sumie w Red Alercie nie było aż takich wielkich pomyłek, co jest
powyżej to tylko ciekawostki, ale za to ile błędów jest w RA 2 , ale to
poniżej.
Command & Conquer Red Alert 2
Podczas samej instalacji gry, pojawiły się błędy.
1. Pomieszanie faktów oraz samych map państw, zwłaszcza Polski.
2. Rosjanom nie udało się podbić aż tak do końca kontynentu. Prawdopodobnie nie sprawdzono dokładnie map z RA i stąd ta pomyłka.
3. Teraz odwieczny problem. Kto zabił generała Carville’a ?
Według danych z FMV i innych źródeł ustaliłem, że był to Szalony Iwan
Ale przecież on nie był samobójcą, tylko podkładał bomby. Samobójcą
był przecież kubański terrorysta co też jest dziwne, bo powinno być
iracki lub libijski.
4. Kwestia zabezpieczeń w sprawie odpalania pocisków z głowicami
jądrowymi. Pociski nie odpalą bez otworzenia silosów. O samym odpaleniu
nie decyduje jeden generał wraz z prezydentem tylko szefowie połączonych
sztabów z NORAD. Ale to mogę darować, bo kto by się bawił w takie
procedury.
5. Pomyłka na granicach polsko-niemieckiej. Powinno być polsko-białoruskiej lub polsko-rosyjskiej jak kto woli.
6. Rosyjskie mundury są do kitu. Porucznik Zofia ma mundur jakby z salonu Sado Maso.
7. Żołnierze alianccy wpadający do gabinetu Romanova mają karabiny,
które nie maja otworów w lufach. Mogliby coś tam wywiercić. Czy nikt
tego nie sprawdza ? ( W RA było to elegancko wykonane, mieli kopie M16
nawet z granatnikiem M203)
8. Romanov w gatkach. Mogliby tego oszczędzić. Tak samo jak i jego
głupie zachowania. Powinna być jakaś lekka strzelanina. Romanov powinien
być ranny w bitwie, a nie złapany jak tchórz pod biurkiem i to w
majtkach. To był najgłupszy pomysł. Mi osobiście ten pomysł nie podoba.
9. No i największa moja pretensja do Westwood Studios za prawie
całkowite pozbawienie RA 2 wstawek renderowanych komputerowo, zarówno
przed misją jak i takie które by pokazywały coś po przegranej.
Command & Conquer Red Alert 2 Yuri’s Revenge
Tu się roi od wkurzających rzeczy, ale wymienię te które najbardziej mnie wkurzyły.
1. Aktorzy filmowi jako bohaterowie ? Co za durny pomysł. Wiem że to miał być żart. Ale mi się cały klimat gry zawalił.
2. Następny wkurzająca misja to obrona Massivesoftu. Co za kiczowaty
pomysł jakby facetom od misji i scenariusza nie chciało się myśleć.
Zawiodłem się na Was chłopaki.
3. Brak renderowanych wstawek.
{W sumie z produkcji RA 2 i Yuri’s Revenge, podobały mi się aktorki grające Tanyę oraz Ewę Lee.}
Command & Conquer Tiberian Dawn
1. Błędem było to, że Białystok to wioska, a druga rzecz to u nas tak budynki nie wyglądają.
Command & Conquer Renegade
1. Zabolał mnie fakt, iż wykonano filmy z silniczka gry, a nie
ładnie wyrenderowane na komputerze lub z grą aktorów. Czyżby początek
upadku filmów z udziałem aktorów ?
Command & Conquer Tiberian Sun
1. Tu prawie wszystko miodzio, praktycznie żadnych zastrzeżeń widać
kunszt i oddanie serca dla produkcji. Brakowało tylko jednej wstawki
filmowej jak elektrownie Bractwa wylatują w powietrze.
2. Generał Solomon miał odznaczenie za walkę w Wietnamie, co jest trochę dziwne, oraz to że zamiast znaku GDI miał znaczek US.
Command & Conquer Tiberian Sun Firestorm
Tu żadnych błędów, podobnie jak w Tiberian Sun.
No i na końcu najgorszy błąd Westwood Studios:
Rozbicie fabuły na dwie oddzielne sagi: Red Alert i Tiberian.
Zakończenie:
Jak sami zauważyliście liczne błędy występują w produkcjach po 1999 roku. Czyli Red Alert 2 i Yuri’s Revenge.
Tamte wcześniejsze były lepiej wykonane i mimo iż nie miały wodotrysków graficznych, cieszyły oko zarówno fabułą jak i FMV.
Mimo tych rażących błędów i niedopatrzeń uwielbiam grać w C&C; i
żadne takie powyższe pierdoły nie zrażają mnie do Westwood Studios.
FatMan
