Historia

Imperium Westwood to coś więcej niż zwykły serwis dla fanów gier komputerowych. To miejsce, które ma swoje korzenie w autentycznej miłości i oddaniu twórczości Westwood Studios. Jego historia sięga ponad dwóch dekad wstecz, kiedy grupa młodych entuzjastów postanowiła podzielić się swoją pasją z całym światem.

 

Historia Imperium Westwood
Początki Wszystko zaczęło się od 2 site’ów, Ra2 Center i CnC Organizer. Regis (redaktor Ra2C) i XiZoR (redaktor CnCO) rozmawiali już wcześniej nad fuzją tych stron, ale nic z tego nie wyszło. Pewnego dnia…. kiedy Cooler (newsman na CnCO) pochwalił się na forum, że ich strona została umieszczona w dziale internetowym na krążku jednego z pism o grach komputerowych (nie pamiętam nazwy, na cóż, skleroza nie boli 🙂 ), zaczęło się. Nikt tak naprawdę nie wie, jak przeszliśmy od tematu strony na krążku do fuzji ale jakoś się udało.

Rozmowy

„XiZoR miał już wcześniej gotowy layout, który zaproponował dla nowej strony CnCO. W tej wersji projekt nosił nazwę Westwood Battle Lab, co zainicjowało burzliwą dyskusję: Jaką nazwę wybrać? Na stole były propozycje Westwood Battle Lab oraz CnC Unlimited. Pojawił się jednak dylemat – jeśli użyjemy „CnC”, strona nie obejmie Emperora ani Dune2, natomiast nazwa „Westwood” sugerowałaby tematykę obejmującą wszystkie gry Westwood, jak np. NoX.

Później pojawiły się kolejne propozycje nazwy. Jednocześnie wyłonił się istotny problem techniczny: hosting. Pytanie brzmiało – czy ktoś w ogóle zgodzi się hostować naszą stronę? XiZoR preferował hosting na Gildii, lecz Neuromancer zasugerował Strefę, bo nie podobały mu się zbyt „wspólnotowe” wymagania Gildii. Wybór Strefy dodatkowo rozwiązałby problem z nazwą.

XiZoR napisał więc maila do Strefy z prośbą o 1,5 GB miejsca i, ku naszemu zaskoczeniu, uzyskał to prawie bez negocjacji. Hosting już mieliśmy (Strefa.com), nazwa też była (Strefa Command and Conquer), ale prawdziwe wyzwanie dopiero się zaczęło. Tworzenie strony wymagało więcej niż przesiadywania na forum Ra2C i rozmów o błahostkach – czas na konkrety!”

Praca wre! Już na forum rozpoczęliśmy dyskusję o wyglądzie strony. Grafikami zgłosili się Regis i JeloneK, a pojawił się pomysł, by layout był bardziej „metaliczny”, przypominający pole bitwy. W ten sposób między Regisem a JelonKiеm rozpoczęła się rywalizacja. JeloneK postawił na metaliczny klimat, natomiast projekt Regisa przypominał coś prosto z Temple of NOD (czyli mroczne i tajemnicze). Wersja JelonKa bardziej przypadła zespołowi do gustu, więc wygrał „przetarg” na layout.

Potem nadszedł czas na skrypty. Mieliśmy trzy: pierwszy – skrypt administracji Ra2C autorstwa Regisa; drugi – w trakcie budowy, tworzony przez XiZoRa; i trzeci – Neuromancera, w fazie testów. Regis uznał, że jego skrypt nie nadaje się do użycia, więc zrezygnował. Po obejrzeniu skryptu Neuromancera XiZoR stwierdził, że ten nadaje się najlepiej, choć wymaga jeszcze pracy. Neuromancer zabrał się więc za integrację layoutu ze swoim skryptem, pracując na własnym serwerze. W międzyczasie wpadł na kilka poprawek, m.in. zmieniając kolor tła. W pracy wspierali go JeloneK i Cooler, podpowiadając, co wygląda „miodzio”, a co „blee”. W taki sposób powstała Strefa – mamy nadzieję, a właściwie rozkazujemy 😉 – że się spodoba!

Gdy skrypty i layout były już prawie gotowe, liderzy działów zabrali się za swój „sztab”. Cooler i JeloneK jako pierwsi ruszyli do działania, głównie dlatego, że tylko oni byli wtedy w domu – reszta zespołu była na wakacjach. Jednak zaraz po ich powrocie wszyscy dołączyli do pracy!

 

Dni chwały

Strefa Command and Conquer ruszyła we wrześniu 2001 roku. Na początku zyskiwała popularność powoli, lecz konsekwentnie. Jako wynik połączenia dwóch serwisów, Ra2C i CnCO, przyciągnęła fanów obu stron, którzy szybko odnaleźli się na naszej platformie i zaczęli regularnie odwiedzać SCnC. Strona wciąż wymagała ogromnej pracy – skrypty i treści były stale rozwijane, a praca aż paliła nam się w rękach.

Seria C&C zyskała nowy rozmach po premierze Red Alert 2: Yuri’s Revenge, co natychmiast odzwierciedliło się w rosnącej liczbie odwiedzin. Nasz zespół również się powiększył – teraz liczył aż siedem osób: XiZoRa, Neuromancera, Regina, Coolera, JeloneKa, Jeana i Plasmadroida. Niestety, w tym składzie nie przetrwaliśmy długo – XiZoR, Jelonek i Plasmadroid odeszli. Mimo to SCnC nie tylko istniała, ale i prosperowała, zdobywając coraz większe grono odbiorców. Nasze forum wręcz huczało od postów, a współpraca z ImGroup pozwoliła nam zorganizować konkurs na najlepsze FanFiction – niezapomniane czasy!

W tym okresie do zespołu dołączyły kolejne ważne osoby. Myla, początkowo tylko forumowicz, szybko awansował na stanowisko newsmana i zaczął piąć się po szczeblach. Volrath również wniósł znaczący wkład w rozwój serwisu, a Whitewolf rozbłysnął w naszych szeregach jak jasna gwiazda. Przyszłość rysowała się naprawdę bajecznie.

Dni smutku

Ale… podobno nic nie trwa wiecznie. W marcu 2002 nastąpiła katastrofa: Strefa.com, nasz host, przestał działać. Nasze maile do administratorów, błagania o udostępnienie choćby backupu, poszły na marne. Sami nie mieliśmy pełnego backupu – rozmiar zasobów do pobrania był zbyt wielki. Przez trzy miesiące trwaliśmy w nadziei, że uda się coś odzyskać, ale nasze wysiłki przynosiły marne efekty. Wyjeżdżając na wakacje, pogodziliśmy się z myślą, że to koniec. Nikt już nie chciał walczyć… Nikt, oprócz jednego szaleńca…

Powrót do gry

Tym szaleńcem był Myla, totalny maniak, wręcz niezłomny pasjonat. Nie chciał pogodzić się z tym, że jego ukochany serwis upadł. W sierpniu zaczął zbierać starą ekipę. Na pierwszy ogień poszedł Neuromancer, którego Myla wręcz zmusił do działania. Neuromancer, uskrzydlony wizją powrotu, rozpoczął pracę nad nowym skryptem. Myla jednak wiedział, że potrzebna będzie także oprawa graficzna – tutaj z pomocą przyszedł Jelonek, tworząc imponującą grafikę, którą później rozbudował Whitewolf. Pozostał jeszcze problem zawartości, bo większość danych przepadła. Na szczęście ekipa nie zawiodła: Regis, Jean, Myla, Cooler, Whitewolf – wszyscy zabrali się do odtwarzania treści. Pojawił się też problem hostingu, bo nikt nie chciał udostępnić nam 2 GB miejsca – nikt, oprócz Kasona z XGamera i fpp.pl, którzy nam pomogli. W ten sposób, w październiku 2002 roku, SCnC wróciło do życia. Ale to nie była już tylko Strefa… to było Imperium Westwood.

Czas Imperium

Imperium Westwood funkcjonowało przez kolejne lata, aż w okolicach 2005 roku serwis fpp.pl przestał działać, a po licznych próbach kontaktu z nową administracją nasze Imperium również zakończyło działalność – był to rok 2006. Nasza domena została przejęta, a strona zniknęła z sieci na kilka lat.

W 2013 roku, korzystając z popularności mediów społecznościowych, część dawnej redakcji odnowiła kontakt. Efektem tego było złożenie fragmentów witryny z rozsianych po dyskach i płytach backupów, by pamięć o SCnC przetrwała.

Z biegiem lat Myla odzyskał utraconą domenę, a z początkiem 2019 roku, wraz z Fatmanem (PeterBNamtaf) i wsparciem JCDX (Nebthtet), przystąpił do rekonstrukcji portalu.